„ NOCKA W SZKOLE SZÓSTOKLASISTÓW ”
Uczniowie klasy szóstej wpadli na pomysł, aby 8 czerwca br. noc spędzić w szkole. W piątkowy wieczór zabrali śpiwory, prowiant i stawili się w szkole. Przynieśli materace, rozłożyli potrzebny sprzęt. Potem rozpalili ognisko i z apetytem zjedli upieczone kiełbaski. Następnie wszyscy wzięli udział w grze w siatkówkę plażową oraz grę w ringo. Po tak dużej dawce sportu zrobiono kolejną przerwę na napoje i „coś na ząb”, czyli konsumpcję zamówionej pizzy… Był czas na „chowanego” na terenach przy szkole. Trudno sobie wyobrazić, jak wygląda szkoła nocą - puste, ciche i ciemne korytarze… Po krótkiej przerwie rozpoczęła się projekcja filmów komediowych. Około godziny czwartej nad ranem całą szkołę ogarnęła błoga cisza. Nie trwała ona jednak zbyt długo, gdyż pierwsi uczniowie wstawali już przed siódmą. O godzinie ósmej miała miejsce oficjalna pobudka, sprzątanie klasy i wspólne śniadanie. A później już tylko odsypianie nieprzespanej nocy w domu.
Ewelina Krawczuk